Specjalne orędzie prezydenta Andrzeja Dudy do Sejmu
W środę o godzinie 10 rozpoczęło się kolejne posiedzenie Sejmu. Pierwszym punktem było orędzie prezydenta Andrzeja Dudy. Głowa państwa podsumowała sytuację polityczną w rok od wyborów 15 października. Prezydent mówił m.in. o kwestiach dotyczących bezpieczeństwa, zaznaczając kontekst związany z wojną toczącą się na Ukrainie.
Sejm. Orędzie prezydenta
– Bezpieczeństwo musi być wyjęte poza nawias bieżącego, politycznego sporu. Sporu partyjnego czy międzypartyjnego – zaznaczył na początku prezydent Duda. – Zawsze to powtarzam, zwłaszcza od czasu, kiedy kwestia bezpieczeństwa stała się absolutnie pierwszoplanową sprawą dla wszystkich narodów i państw naszej części Europy i świat – stwierdził prezydent.
Prezydent powiedział, że po 2015 r. w kwestii bezpieczeństwa zostało podjętych szereg ważnych decyzji w zakresie rozbudowy i modernizacji wojska. Wymienił m.in. kontrakty na Patrioty, HIMARS-y, czołgi Abrams, armatohaubice K2 czy myśliwce F-35 i inne sprzęty. – Te decyzje wyznaczyły niezwykle ambitną, ale absolutnie konieczną linię procesu modernizacji – podkreślił.
Andrzej Duda pochwalił nową ekipę rządzącą i podał przykłady "dobrej kontynuacji tej ambitnej linii modernizacyjnej", m.in. kontrakty na śmigłowce Apache. – Z zadowoleniem przyjmuję fakt zawarcia tych umów, jak i kontynuację wspomnianych wcześniej przedsięwzięć rozpoczętych jeszcze za rządów Zjednoczonej Prawicy. Sam wielokrotnie rozmawiałem na ten temat z naszymi sojusznikami w USA, a także z prezydentem Korei – powiedziała głowa państwa i podziękowała ministrowi obrony narodowej Władysławowi Kosiniak-Kamyszowi.
Andrzej Duda podziękował ministrowi obrony
– Chciałbym z tego miejsca podziękować panu ministrowi, panu wicepremierowi Władysławowi Kosiniak-Kamyszowi. Zarówno za doprowadzenie do podpisania tych ostatnich wspomnianych kontraktów, jak i również za dobrą i tak bardzo potrzebą współpracę w obszarze bezpieczeństwo. Za bardzo ważny, uważam również zainicjowany przez pana ministra Kosiniaka-Kamysza program nowoczesnego wyposażenia indywidualnego żołnierzy – powiedział.
Prezydent powiedział, że Polacy mogą być dumni, że jako Polska wydajemy 4 proc. naszego PKB na obronność, najwięcej w całym NATO. – Ale niebezpiecznie czasy, w których przyszło nam żyć i zagrożenia światowego bezpieczeństwa wymagają odważnych i dalekowzrocznych decyzji. Dlatego w marcu tego roku […] złożyłem propozycje zwiększenia wydatków na obronność przez wszystkie kraje NATO do co najmniej 3 proc. ich PKB. To niełatwe decyzje, ale jest to jedyna droga do zapewnienia Europie bezpieczeństwa. Odpowiedzią na rosyjski imperializm musi być wzmocnienie armii państw Sojuszu – powiedział Duda.
Agresja hybrydowa przeciwko Polsce
Andrzej Duda nawiązał również do sprawy agresji hybrydowej z wykorzystaniem imigrantów, skierowanej przeciwko Polsce przez Białoruś i Rosję.
– Cieszę się, że rząd premiera Donalda Tuska i jego obóz polityczny, obecnie sprawujący władzę w Polsce, nareszcie dołączył do obrońców granicy Rzeczpospolitej – powiedział prezydent, dodając, że lepiej późno, niż wcale, bo za budową zapory na granicy z ówczesnej opozycji głosował tylko PSL. W rzeczywistości za rozwiązaniem takim głosowała także Konfederacja.